Ubiegły rok pozwolił nam złapać dystans do swojego wyglądu, dlatego w 2021 również stawiamy na swobodę i naturalność w stylizacji włosów. Z jednej strony nadal cenimy proste, klasyczne cięcia. Z drugiej wraca zainteresowanie fryzurami kultowymi w latach 70., 80. i 90., oczywiście w unowocześnionych wersjach. Jakie są modne fryzury 2021? Zapraszamy na krótki przegląd.
Bob i wariacje na jego temat
Bob to klasyczna fryzura, która pasuje wielu osobom. W klasycznej wersji włosy mają długość do brody i są obcięte asymetrycznie, czyli z tyłu są krótsze, a z przodu nieco dłuższe. Od jakiegoś czasu króluje dłuższa wersja boba, czyli fryzura lob. Fryzury Lob to włosy sięgające do połowy szyi lub do ramion, zwykle w prostej formie z przedziałkiem pośrodku. Najczęściej całe włosy są równej długości, a jeśli występuje asymetria to niewielka. Do ich stylizacji najlepsza będzie okrągła szczotka do modelowania, która wyciągnie pasma i nada im odpowiedni kształt. Przed stylizacją nie zapomnij też o zapewnieniu włosom termoochrony.
Bob i lob to fryzury, które pasują do każdego kształtu twarzy, ponieważ odpowiednio dobrana długość świetnie podkreśla rysy twarzy. Do twarzy owalnej idealna jest długość do brody, natomiast przy okrągłej najlepiej, gdy włosy sięgają do połowy szyi lub ramion, aby wizualnie ją wysmuklić. Dodatkowo fryzura lob pasuje zarówno do włosów prostych, jak i kręconych, w których świetnie podkreśla loki i fale.
Curtain bang – nieśmiertelna grzywka
Curtain bang to legendarna grzywka inspirowana m. in. Brigitte Bardot. Grzywka tworzy w niej „zasłonę” dla części twarzy, ale ma być lekka i swobodnie rozchodzić się na boki. Podstawą jest dobre cieniowanie, które sprawi, że pasma będą się ładnie układać, a ich stylizacja będzie łatwa i szybka. W krótszej wersji curtain bang pierwsze pasma grzywki sięgają tuż za brwi, dzięki czemu pięknie okalają i podkreślają oczy.
Jeśli jednak nie lubisz tak krótkiej grzywki lub nie chcesz radykalnej zmiany możesz na początek wybrać dłuższą wersję, w której przednie pasma po obu stronach twarzy sięgają skroni. Można je pięknie wyeksponować zarówno przy rozpuszczonych, jak i spiętych włosach. Podobnie jak lob, grzywka na boki to element fryzury, który pasuje niemal każdemu. Na co dzień wystarczy jedynie odrobina lakieru do włosów, aby ją utrwalić.
Shaggy hair
Shaggy hair to fryzura, która wywodzi się z lat 70., a najłatwiej skojarzyć ją z…Mickiem Jaggerem. Podstawą są fale i delikatny nieład na włosach, który uzyskuje się dzięki bardzo mocnemu wycieniowaniu fryzury. Z przodu koniecznie musi być grzywka, z tyłu dłuższe włosy, które tworzą kolejne warstwy. Samo cieniowanie zwiększa podatność włosów na skręt, więc nawet proste włosy zyskają dzięki niemu objętość i strukturę. Pomoże to podkreślić to spray do stylizacji, szczególnie z solą morską.
Cieniowanie w odważnej wersji może przybrać formę mullet hair. To kontrowersyjne cięcie zwane potocznie strzyżeniem na „czeskiego piłkarza” było kultowe w latach 80. Włosy krótkie z przodu, a długie z tyłu nosił m. in. David Bowie. W nowoczesnym wydaniu możemy je zobaczyć chociażby u Miley Cyrus. Jedno jest pewne – ta fryzura przyciąga uwagę i trudno przejść obok niej obojętnie. Dla osób lubiących raczej subtelne cięcia polecamy wersję lżejszego cieniowania włosów, którą od lat promuje Jennifer Aniston.
Pixie cut
W propozycjach dla krótkich włosów nieprzerwanie króluje pixie cut. Postrzegane jako cięcie dla odważnych, wbrew pozorom jest uniwersalnym i ponadczasowym strzyżeniem. Gdy włosy są krótko wycieniowane z tyłu głowy i nad uszami, a dłuższe z przodu i na czubku głowy dają ogromne możliwości stylizacyjne. Można je bez problemu codziennie modelować, ponieważ zajmuje to tylko kilka minut. Wystarczy odrobina pasty do stylizacji, aby uzyskać fryzurę z pazurem – bardziej elegancką lub drapieżną w zależności od nastroju.