Zapuszczanie grzywki to proces, który wymaga cierpliwości, odpowiednich technik i przemyślanych stylizacji. Choć może wydawać się trudne, z właściwymi trikami i kosmetykami przejdziesz przez każdy etap bez frustracji. Poznaj sprawdzone sposoby na to, jak zapuścić grzywkę oraz odkryj, jak maskować odrastające pasma, by zawsze wyglądać stylowo.
Decyzja o zapuszczeniu grzywki często pojawia się spontanicznie – może ze znudzenia obecną fryzurą, chęci zmiany stylu lub po nieudanej wizycie u fryzjera. Niezależnie od powodu, zapuszczanie grzywki może trwać od kilku miesięcy do nawet roku, w zależności od jej pierwotnej długości i pożądanego efektu końcowego. Niezwykle istotna jest systematyczność i znajomość technik maskowania odrastających pasm w poszczególnych fazach.
Jak zapuścić grzywkę? Wszystko, co warto wiedzieć
Tempo wzrostu włosów jest indywidualne, ale średnio kosmyki wydłużają się o około 1–1,5 cm miesięcznie. Jeśli masz krótką grzywkę sięgającą połowy czoła, będziesz potrzebować około 6–8 miesięcy, by osiągnęła długość pozwalającą na swobodne zaczesywanie na bok czy włączenie w główną fryzurę.
Pierwszy etap, który trwa około dwóch miesięcy, to najtrudniejszy okres. Grzywka sięga brwi i zaczyna przeszkadzać, a pasma są za krótkie na upięcie, ale za długie na komfortowe noszenie. W kolejnych miesiącach kosmyki osiągają długość umożliwiającą zaczesywanie na bok i przypinanie małymi wsuwkami, aż w końcu naturalnie wtapiają się w resztę fryzury.
Zapuszczanie grzywki. Praktyczne sposoby na przejście przez trudne etapy
Regularne podcinanie końcówek
Paradoksalnie, regularne podcinanie końcówek przyspiesza proces zapuszczania grzywki. Co 6–8 tygodni skróć pasma o 2–3 mm. Pozbędziesz się w ten sposób zniszczonych końcówek, które spowalniają wzrost, a włosy będą wyglądać zdrowiej i schludniej. To szczególnie ważne w pierwszych miesiącach, gdy każdy centymetr ma znaczenie.
Masaż głowy
Codzienny, delikatny masaż skóry głowy stymuluje krążenie krwi i może przyspieszyć wzrost pukli. Wykonuj go okrężnymi ruchami opuszkami palców przez 3–5 minut, najlepiej podczas aplikacji olejku lub serum pobudzającego wzrost.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Styl prosto z Francji. Grzywka, która rządzi w 2025 roku
Stylizacja na bok
Klasyczny sposób na maskowanie odrastającej grzywki to zaczesywanie na bok. Już gdy pasma sięgają brwi, możesz je zaczesywać na jedną stronę, tworząc naturalny side swept look. Krem wygładzający pomoże utrzymać pasma w miejscu i zapobiegnie puszeniu, szczególnie w wilgotne dni.
Głęboki przedziałek
Głęboki przedziałek to kolejny sposób na zamaskowanie nieregularnej długości grzywki. Utwórz zdecydowany przedziałek daleko na jednej stronie, a dłuższe pasma zaczesz na przeciwny bok. Ta technika optycznie wydłuża twarz i nadaje fryzurze nowoczesnego charakteru.
Inną metodą jest stylizacja z użyciem różnych przedziałków w zależności od dnia. Zmieniając położenie przedziałka co kilka dni, dajesz włosom szansę na naturalny spadek w różnych kierunkach, co pomaga w równomiernym zapuszczaniu grzywki. Czasem warto też eksperymentować z lekkim tapirowanie u nasady, które doda objętości i sprawi, że odrastające pasma będą się lepiej układać.
Jak zapuścić grzywkę? Akcesoria i kosmetyki na każdy etap

Zapuszczanie grzywki to proces, który wymaga różnych podejść w zależności od aktualnej długości pasm. W pierwszych tygodniach, gdy włosy ledwo sięgają brwi, najważniejsze są kosmetyki zwiększające objętość i nadające teksturę. Puder zwiększający objętość, jak Frutti Professional This Is It, nałożony u nasady uniesie kosmyki i sprawi, że będą łatwiejsze do stylizacji. Sprawdzi się również spray teksturyzujący z solą morską, taki jak Inebrya Style–In Salt Spray, który nada pasmom naturalną teksturę i pozwoli na stworzenie efektu kontrolowanego nieładu.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Grzywka w stylu curtain bangs: trendy i sposoby noszenia w 2025
Gdy grzywka zacznie opadać na oczy i utrudniać codzienne funkcjonowanie, niezbędne stają się małe wsuwki. Wybieraj modele w kolorze zbliżonym do swoich włosów dla dyskretnego efektu lub postaw na kontrastowe, metaliczne wykończenia jako element dekoracyjny. To także moment, gdy warto zainwestować w dobry krem modelujący o średnim utrwaleniu. Wella Professionals Eimi Bold Move zapewni kontrolę bez efektu sklejenia i pomoże utrzymać grzywkę w wybranym ułożeniu przez cały dzień.
W trudniejszych momentach, gdy grzywka osiąga długość oczu i często przylega płasko do czoła, ratunkiem stają się szersze akcesoria. Jedwabna opaska czy bandana nie tylko ukryją problematyczne pasma, ale także nadadzą stylizacji eleganckiego charakteru. Jedwabna chustka związana w stylu retro to rozwiązanie, które sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i na specjalne okazje.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jakie cięcia grzywek będą na topie w 2025?
Elastyczny lakier to must–have na każdym etapie zapuszczania grzywki. L’Oréal Professionnel Infinium Pure Soft utrzyma fryzurę bez sztywności, pozwalając na naturalne poruszanie się pasm. Szczególnie przydatny jest również suchy szampon, jak Schwarzkopf Professional Osis+ Refresh Dust, który nie tylko odświeża kosmyki między myciami, ale także dodaje im objętości i tekstury.
Kiedy warto udać się do fryzjera?

Podczas zapuszczania grzywki istnieje kilka kluczowych momentów, gdy wizyta u specjalisty może znacznie ułatwić cały proces. Pierwszy przypada około trzeciego miesiąca, gdy grzywka osiąga długość oczu i zaczyna sprawiać prawdziwe problemy stylizacyjne. Fryzjer może wykonać delikatną korektę kształtu, skracając tylko najbardziej wystające pasma i tworząc bardziej harmonijne przejścia.
Kolejny istotny moment to około piątego miesiąca zapuszczania, gdy grzywka sięga już linii nosa. Tutaj można zastosować technikę cieniowania, która pozwoli na płynniejsze wtopienie odrastających pasm w resztę fryzury. Delikatne skrócenie tylko niektórych warstw sprawia, że przejście między długościami staje się mniej widoczne.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Która grzywka dla kogo? Przegląd najpopularniejszych cięć
Około ósmego miesiąca, gdy grzywka osiąga długość umożliwiającą swobodne zaczesywanie za uszy, warto rozważyć wizytę mającą na celu włączenie tych pasm w główną strukturę fryzury. Fryzjer może dodać subtelne warstwy, które sprawią, że dawna grzywka naturalnie stanie się częścią całości.
Ważne jest, by wybierać profesjonalistę, który rozumie cel zapuszczania grzywki i nie będzie namawiał na radykalne skrócenie. Przed wizytą warto jasno komunikować swoje zamiary i pokazać zdjęcia przedstawiające pożądany efekt końcowy. Dobry specjalista zawsze będzie pracował na rzecz osiągnięcia długoterminowego celu klienta.
Jak zapuścić grzywkę? Tego nie rób!
Choć regularne skracanie końcówek jest wskazane, niektóre osoby przesadzają z częstotliwością. Przycinanie co 2–3 tygodnie znacząco spowalnia proces zapuszczania. Ogranicz wizyty u fryzjera do minimum koniecznego. Żadne cudowne serum nie sprawi, że włosy urosną z dnia na dzień. Skupienie się na zdrowej pielęgnacji i cierpliwości da lepsze rezultaty niż szukanie magicznych rozwiązań. Okres między 2 a 4 miesiącem to czas, gdy większość osób rezygnuje z zapuszczania grzywki. Przygotuj się na ten etap mentalnie i zaplanuj różne sposoby stylizacji.
Około 3–4 miesiąca zapuszczania warto odwiedzić fryzjera w celu skorygowania kształtu. Delikatne cieniowanie czy niewielkie skrócenie najbardziej wystających pasm może znacznie ułatwić dalszy proces. Gdy grzywka osiągnie długość ramion, fryzjer może pomóc włączyć ją w główną fryzurę poprzez dodanie warstw czy delikatne cieniowanie. To moment, gdy grzywka przestaje być oddzielnym elementem i staje się częścią całości.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Jak nadać grzywce nowy wygląd?
Zapuszczenie grzywki to maraton, nie sprint

Jak zapuścić grzywkę? To wymaga cierpliwości, kreatywności i odpowiednich narzędzi. Każdy etap ma swoje wyzwania, ale także nowe możliwości stylizacyjne. Pamiętaj, że to nie tylko kwestia oczekiwania – to czas eksperymentowania z różnymi lookami i odkrywania nowych stron swojego stylu.
Z odpowiednimi kosmetykami, akcesoriami i technikami stylizacji każdy dzień może być udany, niezależnie od długości Twojej grzywki. Kluczem jest elastyczność, otwartość na zmiany i świadomość, że każdy etap zapuszczania może być równie piękny jak końcowy rezultat.