Wracasz z wakacyjnego wyjazdu, skóra ma piękny, złocisty kolor, pozostaje tylko jeden problem – jak przedłużyć opaleniznę? Jest kilka sprawdzonych sposobów, dzięki którym opalenizna skutecznie utrzyma się na ciele. Sprawdź co robić, a czego nie robić, by dłużej cieszyć się opaloną skórą.
Regularny peeling ciała
Peeling całego ciała to idealny sposób na odpowiednie przygotowanie skóry do opalania. Złuszczanie powoduje, że skóra staje się gładka i równa na powierzchni. Dzięki temu równomiernie rozprowadzają się na niej produkty pielęgnacyjne, a jej koloryt staje się jednolity.
Przekonanie, że peeling doprowadzi do osłabienia opalenizny jest mitem. Najlepszym rozwiązaniem jest kilkukrotne złuszczenie skóry gruboziarnistym peelingiem do ciała przed planowaną ekspozycją na słońce. Proces można rozpocząć 3-4 tygodnie przed wyjazdem wykonując zabieg w domu 1-2 razy w tygodniu.
Tuż po powrocie z urlopu lub jeszcze w jego trakcie można używać peelingu drobnoziarnistego, który będzie delikatny dla skóry, ale wygładzi ją i zapewni jednolitość opalenizny.

Intensywne nawilżanie skóry
Gdy skóra jest sucha opalenizna nie będzie mogła długo się na niej utrzymać. Dlatego bardzo ważne jest systematyczne stosowanie nawilżających balsamów do ciała, które zapewnią jej odpowiedni poziom wilgoci. Bardzo istotna jest regularność w nakładaniu kosmetyku – najlepiej robić to raz lub dwa razy dziennie, a w przypadku intensywnego przebywania na słońcu nawet częściej.
Warto szukać w nich takich składników jak np. masło shea, masło kakaowe, gliceryna, alantoina, aloes. Poziom nawilżenia skóry naturalnie się podniesie, jeśli będziesz pić odpowiednią ilość płynów. Rekomenduje się pić ok. 1,5-2 litry wody dziennie. Ostatnia rada dotycząca nawilżenia skóry to unikanie gorących kąpieli, które szybko prowadzą do jej wysuszenia.
Podczas nakładania balsamu najlepiej tylko delikatnie wklepywać go w skórę i pozostawić do wchłonięcia, a nie dokładnie wcierać i rozsmarowywać.

Samoopalacze i balsamy brązujące
W trakcie opalania oczywiście konieczne jest stosowanie kremów z filtrem UV, które ochronią skórę przed poparzeniem. Z kolei na opaloną skórę można stosować samoopalacze, aby wzmocnić efekt i w razie potrzeby ujednolicić jej koloryt.
Dla osób oczekujących subtelniejszego efektu najlepsze będą balsamy brązujące, których aplikacja jest łatwiejsza i nie musi być aż tak bardzo precyzyjna jak w przypadku samoopalaczy. Produkty te często zawierają rozświetlające drobinki, które sprawią, że skóra zyska blask, a jej kolor będzie żywszy i cieplejszy.
Dieta bogata w beta-karoten
Sposobem na utrwalenie opalenizny jest także dostarczanie organizmowi odpowiednich składników mineralnych i witamin. Pierwsze skojarzenie z poprawieniem kolorytu skóry to beta-karoten. Beta-karoten (inaczej prowitamina A) należy do grupy karotenoidów, czyli żółtych, pomarańczowych i czerwonych naturalnych barwników roślinnych.
Zapewnia skórze jednolity, ciepły koloryt i przedłuża trwałość opalenizny, jednak ma także szereg innych dobroczynnych właściwości. Jest naturalnym filtrem przeciwsłonecznym, chroni skórę przed powstawaniem przebarwień po opalaniu oraz działa przeciwutleniająco, czyli neutralizuje szkodliwe wolne rodniki.
Wystarczy jedna szklanka soku z marchwi dziennie lub raz na kilka dni, aby zapewnić organizmowi wyższy poziom beta-karotenu. Prowitaminę A znajdziemy też m. in. w morelach, pomarańczach, melonach, batatach, dyni, jarmużu, natce pietruszki, szpinaku. Podobne tematy: jak przedłużyć trwałość opalenizny, jak przedłużyć opaleniznę, odcień skóry a opalenizna, dlaczego warto stosować krem z filtrem, jak uzyskać naturalną opaleniznę.
