Nakładasz maskę na włosy, ale po jej zmyciu i wysuszeniu fryzura jest przyklapnięta i nie widzisz efektów jej stosowania? Prawdopodobnie robisz coś nieodpowiednio. Przeczytaj listę najczęstszych błędów, a dowiesz się jak używać maski do włosów.
Maska nałożona na mokre i splątane włosy
Maska do włosów to kosmetyk do zadań specjalnych, który dzięki skoncentrowanej formule intensywnie pielęgnuje włosy. Jednym z podstawowych błędów jest aplikacja maski na mokre włosy zaraz po spłukaniu z nich szamponu. Kosmetyk musi mieć szansę wniknąć we włosy, a z mokrych pasm po prostu spłynie. Maskę należy nakładać na wilgotne włosy po ich umyciu i osuszeniu ręcznikiem. Najlepiej zawinąć włosy w ręcznik na kilka minut, by odsączyć nadmiar wody.
Pamiętaj! Nie trzyj włosów ręcznikiem, ponieważ mogą się wtedy uszkodzić.
Po osuszeniu nakładamy produkt – najczęściej od połowy długości po końce, aby nie obciążyć fryzury. Można podzielić je na kilka partii, żeby nie pominąć żadnego obszaru. Po aplikacji włosy trzeba powoli i delikatnie rozczesać grzebieniem lub szczotką, aby równomiernie rozprowadzić produkt.
Za mało czasu, by maska zadziałała
Drugi podstawowy błąd to za krótki czas trzymania maski. Na rynku są dostępne ekspresowe kosmetyki, które w 3 minuty potrafią odżywić włosy, jednak standardowe maski wymagają więcej czasu. Producenci zalecają zwykle by kosmetyk pozostawić na 5, 10, czasem 15 minut, jednak optymalny czas to około 30 minut. Wtedy składniki maski mogą w pełni wniknąć we włosy.
REKLAMA
Za mało ciepła, by składniki wniknęły we włosy
Kiedy wykonujemy profesjonalny zabieg pielęgnacyjny u fryzjera często korzystamy z sauny fryzjerskiej. W domu nie mamy takiej możliwości, więc warto stworzyć włosom ciepłe warunki, by maska miała szansę skuteczniej zadziałać. Wystarczy po nałożeniu produktu zawinąć włosy w koczek i nałożyć na nie foliowy czepek, a całość owinąć ręcznikiem. Można wcześniej ocieplić ręcznik kładąc go na rozgrzanym grzejniku lub podgrzać zawinięte włosy suszarką.
Nieregularne stosowanie
Kluczem do sukcesu w stosowaniu maski do włosów, podobnie jak innych produktów do pielęgnacji, jest systematyczność. Profesjonalne maski do włosów mają specjalnie dobrane składniki aktywne, które zwykle dają efekt widoczny już po pierwszym użyciu, jednak jednorazowa aplikacja nie poprawi kondycji włosów na dłużej.
Optymalna częstotliwość stosowania masek to 1-2 razy w tygodniu. Warto znaleźć na to czas – wystarczy tylko nałożyć maskę i poczekać, a włosy szybko odwdzięczą się zdrowszym wyglądem. Podczas trzymania produktu na włosach można bez problemu wykonywać domowe czynności. To też dobry czas na maskę do twarzy – uzyskasz zabieg 2w1 😊
Nieodpowiednia ilość maski
Ile maski nakładać? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna. Wiadomo jednak, że jeśli maski będzie za mało możemy nie zauważyć poprawy stanu włosów. Natomiast jeśli będzie jej za dużo fryzura może stać się zbyt obciążona i oklapnięta. Kiedy po wysuszeniu włosów zauważysz niekorzystne zmniejszenie ich objętości możliwe, że została nałożona za duża porcja maski. Taki rezultat może dać również aplikacja maski za blisko nasady włosów. Pasma mogą wtedy też szybciej się przetłuścić.
Dużo zależy od kosmetyku – gdy maska dobrze się rozprowadza zacznij od cienkiej warstwy i obserwuj efekty. W razie potrzeby następnym razem zaaplikuj większą porcję. Ilość dostosuj też do długości i grubości włosów. Nie zapominaj o końcówkach, które często potrzebują intensywnego odżywienia. Powiązane tematy: maska do włosów i skóry głowy, popularne rodzaje masek do włosów, maski do włosów zniszczonych, maska do włosów farbowanych, jak dostarczyć włosom niezbędnych składników odżywczych.
Źle dobrana maska do rodzaju porowatości włosów
Rodzaj maski, tak jak wszystkie kosmetyki do pielęgnacji włosów, dostosuj do indywidualnych potrzeb kosmyków. Warto zwrócić szczególną uwagę na porowatość pukli i szukać w produktach składników, które będą dla nich najwłaściwsze.
Włosy niskoporowate lubią m.in.:
- oleje babassu, kokosowy, palmowy,
- ekstrakty z ziół: pokrzywy, rozmarynu, łopianu i rumianku,
- aminokwasy,
- masło shea.
Stosowanie masek na takich puklach powinno być ograniczone, aby ich nie przeciążyć. Nie powinna być ona częstsza niż raz w tygodniu.
Średnioporowate włosy lubią m.in.:
- kwasy jednonienasycone z grupy omega-7 i omega-9,
- oleje: jojoba, awokado, z pestek winogron, arganowy, makadamia, migdałowy i oliwa z oliwek;
- miód,
- ekstrakt z aloesu,
- kwas hialuronowy ,
- mocznik.
Włosy niskoporowate dobrze reagują m.in. na:
- emolienty,
- oleje: z ogórecznika, ze słodkich migdałów, nasion bawełny, kukurydziany,
- elastynę,
- kolagen,
- proteiny – np. z jedwabiu, pszenicy i owsa.
Najpierw maska czy szampon?
Zdecydowanie szampon! Oczyszcza on bowiem powierzchnię włosów, a jeśli ma zasadowy odczyn – otwiera także ich łuski umożliwiając łatwiejsze wniknięcie składników aktywnych zawartych w masce. Wyjątkiem jest mycie popularną metodą OMO. Możesz w niej wykorzystać zamiast odżywki – maskę i zastosować ją zarówno przed, jak i po umyciu włosów.
Dobrym pomysłem może być także zakwaszenie włosów już po zmyciu maski lub polanie ich zimną wodą – zamknie to łuski, wygładzi powierzchnię pasm i nada im blasku.
Czy po masce myć włosy?
Umycie włosów po zastosowaniu maski jest obowiązkowym etapem pielęgnacji. Pozostawienie na nich kosmetyku sprawi, że będą one wyglądały zdecydowanie nieświeżo. Jeśli zaś przed spłukaniem maska będzie trzymana na włosach zbyt długo, może to spowodować obciążenie pasm.
Czy maskę do włosów nakłada się od nasady?
To zależy od rodzaju produktu i typu włosów. Zazwyczaj nie nanosi się masek u nasady pukli, szczególnie tych regenerujących lub koloryzujących. Można to robić stosując maski na porost włosów. Jeśli Twoje kosmyki mają tendencję do przetłuszczania, wówczas szczególnie ważne jest nanoszenie kosmetyku minimum 2 cm od nasady pukli.
Ile powinno się trzymać maskę na włosach?
Informację o czasie trzymania produktu na włosach zawsze znajdziesz na jego opakowaniu i zdecydowanie warto go przestrzegać. Zazwyczaj jest to 15-20 minut. Jeśli masz mniej czasu, to 2-3 minuty oddziaływania maski sprawi, że włosy będą się łatwiej rozczesywały. Może to być jednak zbyt krótko, aby kosmyki w pełni skorzystały ze składników aktywnych i odżywczych zawartych w produkcie.